Myślałam, że mój Bronisław jest duży... ( zainteresowanych odsyłam do http://kota9zyc.blogspot.com/ ) a tu taka niespodzianka. Angielskie koty są większe! Kocham angielskie koty! Niech tylko nikt nie mówi Ufie, bo mi tego nie wybaczy. Oto kilka przykładów:
A to mój sąsiad z 2 domków dalej :D
Wydaje mi się nawet że rozumie po polsku, bo czekał, kiedy powiedziałam że zaraz wrócę ;)
Acha...po tym pięknisiu od razu dało o sobie znać moje uczulenie na koty. Jedynie na te z długą sierścią, niektórzy mieli przyjemność widzieć, jak to wygląda hehe
hehe no cóż... to tak jak z Angielkami... też są większe :D
OdpowiedzUsuńa o tym to chyba w ogóle będzie osobny post XD
OdpowiedzUsuńTen włochacz fajny, trochę jak mój Frodo...
OdpowiedzUsuńMat...jednak mniejszy...Twój kot przebija angielskie chwilowo :D
OdpowiedzUsuńhehehe..no mam takie bydle ;) Ostatnio był kąpany. Wysychał cały dzień...
OdpowiedzUsuńon jest... monumentalny!
OdpowiedzUsuńpiekny. zrób mu jeszcze kiedys sesje przy ładnej pogodzie. o pogodzie też napisz XD
prawdziwy kot to duży kot :D tak samo mam z psami choć w tym przypadku są tyci wyjątki. Po prostu jak widzę takiego zwierza to:
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/RZWwNlKn8xE